Depresja to nie tylko patrzenie w sufit

Depresja to nie tylko patrzenie w sufit

Depresja cały czas jest wstydliwym tematem. Nikt nie chce przyznać się nawet przed samym sobą, że skończyły mu się zasoby do poradzenia sobie z aktualną sytuacją, a dzień w większości składa się z nieprzyjemnych emocji i braku wiary w siebie. Od otoczenia najczęściej słyszymy „weź się w garść”, „nie przesadzaj”, „inni to dopiero mają problemy”. Takie komunikaty nie zachęcają do szukania pomocy i sprawiają, że jeszcze bardziej zapadamy się w sobie. Co najgorsze wiele osób może faktycznie uwierzyć w te zwroty i żyć w przekonaniu, że to, co się dzieje, nie jest problemem lub wymyśla sobie „chorobę”.  Uważam, że warto głośno mówić o tym, że jest to dolegliwość jak każda inna i warto sięgnąć po pomoc, aby zawalczyć o siebie.

Poniżej zamieszczam kryteria diagnostyczne depresji. Jeżeli je spełniasz, warto rozważyć zgłoszenie się po profesjonalną pomoc.

Kryteria diagnostyczne depresji

Według klasyfikacji ICD-10, aby stwierdzić występowanie epizodu depresyjnego, muszą występować przez co najmniej dwa tygodnie przynajmniej dwa z trzech poniższych objawów:

-obniżenie nastroju,
-utrata zainteresowań i zdolności do radowania się (anhedonia),
-zmniejszenie energii prowadzące do wzmożonej męczliwości i zmniejszenia aktywności,

oraz dwa lub więcej spośród następujących objawów:

-osłabienie koncentracji i uwagi,
-niska samoocena i mała wiara w siebie,
-poczucie winy i małej wartości,
-pesymistyczne, czarne widzenie przyszłości,
-myśli i czyny samobójcze,
-zaburzenia snu,
-zmniejszony apetyt.

Depresja to nie tylko patrzenie w sufit

Słysząc „depresja”, od razu oczami wyobraźni widzimy człowieka przybitego, smutnego, który nie ma siły wstać z łóżka, a co dopiero pójść do pracy czy do szkoły. Depresja może przyjąć taką postać, ale nie jest to reguła. Analogicznie osoba przeżywająca żałobę nie musi płakać, smucić się i chodzić ubrana na czarno, ponieważ każdy na swój sposób przeżywa i wyraża emocje.

Osoba chorująca na depresje może codziennie chodzić do pracy i wykonywać swoje obowiązki, uśmiechać się i prowadzić żywe dyskusje ze znajomymi. Na co dzień może wyglądać na osobę niemającą większych problemów. W momencie, kiedy wraca do domu i zostaje sama musi „odchorować” całą sytuację. Jeśli nie ma energii do życia i nie widzi w nim sensu, trudno jest codziennie powtarzać to samo przedstawienie. Rozmowy z ludźmi, pracowanie, załatwianie codziennych spraw mogą być wyczerpujące.

Ludzie są różni. Jeden będzie jak otwarta księga i gołym okiem będziemy mogli zobaczyć, że coś jest nie tak. Inny będzie uśmiechał się w towarzystwie i prowadził ciekawe życie, pokazując je w social mediach, a kiedy zostanie sam ze sobą, może przeleżeć i przepłakać cały dzień, zamykając się w ciemnym pokoju. A kiedy rano zadzwoni budzik, wstanie, doprowadzi się do ładu i zacznie od nowa cały proces. Łatwo w takiej sytuacji o wstyd, złość na siebie czy bezsilność. Depresja może przyjmować wiele twarzy i odbiegać od stereotypów. Wychodzenie z depresji to długi proces, ale możliwy do wykonania.

 

Depresja nie jest zależna od statusu społecznego

Osoba mająca szczęśliwą rodzinę, sukcesy zawodowe, kilka zer na koncie i dalekie podróże może być w emocjonalnym dołku. Mimo że nic na to nie wskazuje, bo przecież odnosi sukcesy na wielu polach. Ta choroba pojawia się niezależnie od statusu społecznego i materialnego. Niekiedy trudno znaleźć przyczynę, ale najważniejsze to uświadomić sobie swój stan, zaakceptować go i zgłosić się o pomoc.

W obecnych czasach ludzie mają coraz częściej zaburzenia nastroju. Jest to efekt szybkiego trybu życia, presji ze strony otoczenia oraz kultu, aby robić jak najwięcej i jak najszybciej osiągać sukcesy. Media społecznościowe jeszcze bardziej nas nakręcają. Kolorowe obrazki na Instagramie pokazują barwne i ciekawe życie innych osób. To jest tylko wycinek ich egzystencji, ale wystarczy, aby poczuć, że niby ktoś ma lepiej. W obecnych czasach depresja może dopaść nawet silne psychicznie jednostki. Nie ma reguły.

Warto wiedzieć, że nieleczona depresja nasila się. Im wcześniej podejmie się leczenie, tym większa szansa na trwałą poprawę. 

 

Gdzie szukać pomocy?

Antydepresyjny Telefon Zaufania Fundacji ITAKA tel. 22 484 88 01

Antydepresyjny Telefon Zaufania tel. 22 594 91 00

Grupa wsparcia dla osób z depresją

Telefon Zaufania dla Osób w Kryzysie Emocjonalnym (poniedziałek-piątek 14-22) tel. 116 123 (bezpłatny)

Na co zwrócić uwagę wybierając psychoterapeutę?

Więcej na temat kryteriów depresji, przebiegu choroby i możliwych formach terapii możecie znaleźć na stronie stowarzyszenia „Aktywnie przeciwko depresji”. Warto dbać nie tylko o swoje zdrowie fizyczne, ale i psychiczne. W końcu nie mając siły, motywacji i wiary w siebie niewiele nie zrobimy, nawet będąc zdrowym fizycznie jak ryba.